Czytam na zaprzyjaźnionych blogach, że Ktoś wraca wzruszony z Teatru, Ktoś inny z kina, jeszcze Ktoś inny przygotowuje się do spektaklu i trochę mi żal, bo... U nas kino w remoncie od trzech miesięcy, Teatr do czerwca nic ciekawego nie oferuje, a moje umiejętności aktorskie ograniczają się do tego, że obracam w locie naleśniki (ale to od niedawna) i coraz częściej ze skrzydłami motyla na plecach wywijam piruety pod czujnym okiem mistrza - panny Lolindy, która to postanowiła matkę baletu nauczyć.
A w świecie się dzieje...
Pani Marta Fox skończyła kolejną książkę
Pan Remigiusz Grzela skończył kolejną książkę.
Pani Anna Janko pisze wyczekiwaną przeze mnie swoją drugą powieść...
Trzy promienie słońca na moim zmarzniętym policzku.
Wznoszę modły, a jak nie pomogą to zacznę czarować, zaklinać i może nawet przeklinać .. Chcę już wiosnę !!!
p.s skończyłam "Kapuściński Non-Fiction", ale jestem tą książką tak zmęczona, że nawet mi się nie chce o niej pisać. Nie tego się spodziewałam ... a może to nie był dobry czas dla tej książki.
A w świecie się dzieje...
Pani Marta Fox skończyła kolejną książkę
Pan Remigiusz Grzela skończył kolejną książkę.
Pani Anna Janko pisze wyczekiwaną przeze mnie swoją drugą powieść...
Trzy promienie słońca na moim zmarzniętym policzku.
Wznoszę modły, a jak nie pomogą to zacznę czarować, zaklinać i może nawet przeklinać .. Chcę już wiosnę !!!
p.s skończyłam "Kapuściński Non-Fiction", ale jestem tą książką tak zmęczona, że nawet mi się nie chce o niej pisać. Nie tego się spodziewałam ... a może to nie był dobry czas dla tej książki.