"Koniec świata zaczyna się nie od wybuchu wulkanów, tylko od pomieszania języków.
Jak ja zacznę mówić do ciebie: to nie jest twoja noga, tylko moja noga, albo: to nie jest kawa, tylko papieros - to to jest nienazywanie, niedawanie rzeczom słowa. W tej chwili w środowiskach intelektualnych, nie wszystkich oczywiście, panuje wdzięczny bełkot. Im głupiej, tym mądrzej; im zawilej, tym wytworniej.
Prowadzi to do absolutnego końca świata"
Zbigniew Herbert
Zbigniew Herbert
"Lapidarium mistrzów", Biblioteka Gazety Wyborczej, str.45