2010-09-05

Finałowa siódemka Nike 2010

W maju prezentowałam dwudziestu kandydatów do tegorocznej nagrody NIKE, a już jesteśmy po debatach jury wyłaniających finałową siódemkę nominowanych. Zaskoczona jestem wyeliminowaniem Olgi Tokarczuk i Joanny Bator, choć wcale nie znaczy to, że w równym stopniu tym paniom kibicowałam. Szczerze mówiąc jestem w kropce... lubię Jacka Dehnela i szanuję Julię Hartwig (przeczytałam gdzieś ostatnio: gdyby Miłosz był kobietą pisałby jak Hartwig, i coś w tym jest), ale NIKE to nie nagroda za całokształt, więc pewnie się nie uda.
Może Janusz Rudnicki?... Nie czytałam jego opowiadań, ale podobno warto poświęcić im uwagę i zabieram się za ich przeglądnięcie w księgarni. Tymczasem po przeczytaniu w miesięczniku Nowe Książki wywiadu ze Stefanem Chwinem, zakupiłam "Esther" i wypożyczyłam "Złotego pelikana". Zauważyłam, że w literaturze mam słabość do mężczyzn. Piszących mężczyzn. Mam wrażenie, że oni albo piszą dobrze, albo nie piszą wcale. Nie trafiłam jeszcze na męskie tak zwane czytadło.
A oto wspomniana już siódemka. Po raz trzeci zdarza się w historii Nagrody NIKE, że w finale nie ma żadnej powieści (wcześniej w 1998 i 2005):

1. „Śmierć czeskiego psa” - Janusz Rudnicki, W.A.B (proza-opowiadania)
2. „Jasne niejasne” - Julia Hartwig, a5 (poezja)
3. „Dni i noce” - Piotr Sommer, Biuro Literackie (poezja)
4. „Ekran kontrolny” - Jacek Dehnel, Biuro Literackie (poezja)
5. „Jerzy Giedroyc. Do Polski ze snu” - Magdalena Grochowska, Świat Książki (biografia)
6. „Nocni wędrowcy” - Wojciech Jagielski, W.A.B (reportaż)
7. „Nasza klasa” - Tadeusz Słobodzianek, słowo/obraz terytoria (dramat)
Pięciu mężczyzn i dwie kobiety... do kogo trafi tegoroczna statuetka? Finał już 3 października.