2012-12-01

Z dialogów rodzinnych odc. 22 - rozmowy (nie) kontrolowane


Brat: Lola, zbliża się Mikołaj i Święta, musisz być grzeczna i nie marudzić tyle.
Siostra: Ale ja nie marudzę.
Brat: Jak to nie? Ciągle to robisz, tak pod nosem.
Siostra: Charlie, ja nie marudzę!
Brat: Taaaak, a co zrobiłaś przed chwilą, kiedy graliśmy w karty?
Siostra: To był foch.

Uwielbiam weekendy i ich rozmowy!